piątek, 15 lutego 2013

miejska legenda?



Historia opowiedziana przez znajomego:
rzecz się dzieje na ślubie kościelnym, już zaraz przysięga, a ksiądz zapomniał imienia Pana Młodego. Zwraca się więc do niego szeptem:
- Jak pan ma na imię?
Pan Młody zdziwiony patrzy na księdza, no to ten jeszcze raz:
- Jak pan ma na imię?
Pan Młody z lekką paniką i dużym zdziwieniem bierze mikrofon i z całą powagą ogłasza na cały kościół:
- Pan ma na imię Jezus.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz